Zapewne większość z miłych czytelników zna tę, przerabianą na wiele języków piosenkę.
Oto portmonetka sfilcowana przez żabę, zainspirowana wyżej wymienioną śpiewką.
Poza tym - gościnnie chciałoby się, rzec - dwa komplety filcowanej żabimi łapkami na sucho biżuterii i różowo czarna mysza. jak tak dalej pójdzie, to założę osobnego bloga filcowego:)
"Beee..."
"Kwiatki z bajki"
Nowocześnie
"Lubimy gryzonie!"